W DRODZE

Odkąd pamiętam marzyłam aby na wakacje wyruszyć samochodem z przyczepą. Im większym tym byłoby fajniej. Camper był szczytem marzeń. W USA ludzi, którzy takie marzenie postanowili zamienić w swoją codzienność nazywa się Full-timers. Często są to emeryci, którzy wybrali bycie w podróży jako sposób na spędzenie drugiej połowy życia.  W sieci można znaleźć wiele bardzo blogów pełnych relacji z podróży, zdjęć, zabawnych porad i instrukcji jak zrobić coś z niczego. W tym momencie Camperem po Polsce rozbija się również brygada Stowarzyszenia Sputnik Photos prowadząc warsztaty fotograficzne w czterech stronach świata. Ich relacje oraz zdjęcia dzieci i młodzieży można oglądać tutaj.
Fot: forum Toyota

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz