JEST TAK SMUTNO, ŻE AŻ PIĘKNIE

Kilkanaście lat temu starsza siostra czytała książkę "Gdy oślica ujrzała anioła" autorstwa Nicka Cave'a. Pamiętam okładkę, które się bałem. Przesłuchiwanie kaset Nick Cave and the Bad Seeds też nie dostarczało łatwych emocji. Było to zadanie trudniejsze wobec preferowanego wówczas przeze mnie britpopu. Lata minęły. Nick Cave wydał pod różnymi szyldami wiele albumów. Słucham najnowszej płyty, "Push The Sky Away". Terapia Australijczyka działa od pierwszych dźwięków. Jest tak smutno, że aż pięknie. 

Autor:Korespondent z Warszawy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz